Reima Go

Marka odzieżowa Reima zawiązała sojusz z firmą zegarków sportowych Suunto a owocem wspólnej pracy jest wytrzymały i wodoodporny czujnik mierzący i stymulujący aktywność dzieci. Wiem, wiem – jestem za offlajnem. Idea projektu wydaje się być jednak słuszną. “Mniej czasu na ekranie, więcej zabawy w plenerze”. O to walczę!  W czasach, gdy dzieci nie mają wystarczającej aktywności fizycznej  a mówiąc wprost,  zmagają się z prostymi aktywnościami jak chodzenie po lesie czy podnoszenie z przysiadu – idea ta jest bardzo atrakcyjna.  Reima podjęła wyzwanie bardzo aktualnego problemu dotykającego rodziny z dziećmi na całym świecie: dzieci ćwiczą coraz mniej. Sprawa jest na tyle poważna, że dzisiejsze dzieci mogą być pierwszą generacją, która żyje krócej niż ich rodzice. W Krainie Fiordów dzieci ćwiczą z własnej inicjatywy około cztery godziny dziennie. Ponadto norweskie rodziny z dziećmi poświęcają niedziele na wspólne rodzinne chwile aktywności i rozrywki. Eksperci uważają, że model norweski będzie miał wiele do zaoferowania współczesnym społecznościom.

Oczywiście aplikacja wszystkiego za nas nie załatwi. Trzeba pomóc dzieciom i sobie samym.  Aplikacja nie polega bowiem na monitorowaniu częstości rytmu serca czy liczenia kalorii. Chodzi o zachęcanie do aktywnego stylu życia, niezależnie od tego, czy dziecko chodzi do szkoły, czy korzysta z wolnego czasu. Czujnik zbiera dane w trakcie aktywności dzieci, rejestruje czas trwania i intensywność ruchu i wysyła je do aplikacji mobilnej. ReimaGO zamienia zebrane dane w energię dla postaci wirtualnej w zabawnej tablicy wyników, która jest logiem aktywności dziecka. Rodzice mogą ustawiać niespodzianki i nagradzać dzieci za ich wysiłki za pośrednictwem aplikacji. Skoro to już wiemy, to z aplikacją lub bez, ale wychodzimy z domu! Podeślijcie swoje doświadczenia, fotografie. Inspirujmy się wzajemnie.