
Bez kija nie podchodź-recenzja Viking Carbo Lite
Obywałem się bez nich przez większą część mojego outdoorowego życia. Początkowo, bo byłem młody i silny a i kije trekkingowe stanowiły egzotykę. Potem kupiłem tanie, aluminiowe kijki, pierwsze które wpadły mi w ręce przed wyjazdem na Islandię. Sprawiły spore rozczarowanie a finalnie pękły w Tatrach. Po latach zrobiłem z tematu “doktorat”, ale ceny odpowiednich kijów […]
- 7
- 264
- 0