We are culture science and a quest for design lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit.

listopad 2018

Niedawno pisałem o uszkodzonej czołówce Black Diamond. Zanim zacząłem rozważać Wasze zakupowe rekomendacje (bardzo za nie dziękuję), do drzwi zapukał kurier. Lubię, jak życie zaskakuje. Bardzo dziękuję firmie Bushmen za podesłaną latarkę. Nigdy wcześniej nie miałem do czynienia z produktami tej firmy. Nie wczytywałem się w parametry, historię firmy, recenzje. Podszedłem więc do testu bez zbędnych oczekiwań ale i uprzedzeń. Według opisu na stronie producenta, czołówkę Bushmen Ranger USB zaprojektowano do wszelkich działań w terenie. Szeroki wybór dostępnych trybów oraz łatwa, intuicyjna obsługa, pozwalają wygodnie z niej korzystać podczas każdej uprawianej aktywności: biegi górskie, leśne wyprawy, camping, czy nawet naprawa samochodu

Dziś kilka słów o przemijaniu.   Tatry od dzieciństwa mnie fascynowały. Złowrogie i niedostępne a jednocześnie tak piękne i magnetyczne.  Śpiący rycerz, niczym morska syrena, cichutko przywoływał do siebie od najmłodszych lat. Pamiętam pisk hamującego pociągu na końcowej stacji, obowiązkową wizytę w galerii Hasiora i wieczorny spektakl w teatrze. Pamiętam Tatry puste, kilka autobusów na krzyż, zwyczaj chadzania z przewodnikiem, obowiązkowe "Dzień dobry" na szlaku i zapach sianokosów na peryferiach Zakopanego.  Tatry były, są i będą, tylko jakby klimat się zmienił. Krupówki upodobniły się do centrum Sopotu. Dla wielu Tatry stały się aktorem II planu, dla innych miejscem obowiązkowego zdjęcia w kolekcji.  Ani

You don't have permission to register