Latarka na szlak. Którą wybrać?

Jesień to piękna ale i wymagająca pora roku dla każdego turysty. Bywa kapryśna, mroźna, mokra. Szybko zapada zmrok, więc w plecaku nie może zabraknąć czołówki.

Na rynku jest ogromny wybór latarek. Czemu więc latarka czołowa? Umieszczenie źródła światła na głowie sprawia, że mamy wolne ręce a snop światła podąża za  wzrokiem. Rozwiązanie to wydaje się więc optymalnym w działaniach outdoorowych.

Każda czołówka składa się z trzech, moim zdaniem równie ważnych elementów:

Moduł oświetleniowy

Za jakość światła odpowiadają diody ledowe wraz z soczewką. Diody ledowe, montowane we współczesnych latarkach mają dużo mniejszy pobór prądu od znanych mi z przed lat rozwiązań. Są też lżejsze od tradycyjnych żarówek i dużo trwalsze. Postęp technologiczny sprawia, że producenci dostarczają wciąż nowe tryby i poziomy świecenia a oferowane światło, mierzone w lumenach, oświetlić może nawet płytę lotniska. Pewne jest, że jeśli jakimś cudem trwasz jeszcze w starej technologii, czas zmienić czołówkę na nową. Czy potrzebne jest 1.000 lumenów? To zależy od rodzaju Twojej aktywności. 100 lumenów wydaje się być wystarczającą mocą do działań obozowych (rozwieszenie hamaka, rozpalenie ogniska itp). Mogą się pojawić jednak chwile, kiedy zawołasz: Mocy przybywaj!

System zasilania

Ogniwo energetyczne w postaci ładowalnego akumulatora lub wymiennych baterii zwyczajowo montowane jest w dwóch wersjach.  Zintegrowane jest z modułem oświetleniowym, lub w odrębnym pojemniku, umieszczonym z tyłu głowy. Latarki do zimowej aktywności mają możliwość odczepiania pojemnika od paska. Dzięki temu chronimy moduł przed mrozem, w cieple naszej odzieży.

System zasilania wraz z układem elektronicznym zapewniają optymalny pobór mocy do trybu, w którym pracuje latarka. Pamiętajcie jednak, że kilkusetledowy snop światła to luksus, za który zapłacicie dwukrotnie (zazwyczaj wyższa cena produktu oraz ogromny pobór prądu)

System nośny

Za komfort wędrówki odpowiada system nośny. To on sprawia, że przez wiele godzin wędrujemy w ciemnościach, zapominając o posiadaniu “czegoś” na głowie. Najczęściej to pojedyńcza, eleastyczna opaska, choć w przypadku cięższych czołówek spotkać można dodatkową taśmę, utrzymującą latarkę od góry.

Którą wybrać?

Dostosuj model do specyfiki Twoich wycieczek. Zwróć uwagę na szerokość oświetlanego pola, regulację kąta świecenia, czas pracy, wagę oraz moc latarki. Popatrz na poziom wodoodporności (rekomenduję rozwiązania, w których ostatnia cyfra w parametrze IP/IPX mieści się w granicach 4-8, gdzie 4 gwarantuje ochronę w trakcie ulewy a 8 to najwyższy poziom wodoodporności). Zastanów się czy wybrać rozwiązanie bateryjne (dodatkowe koszty zakupu baterii), czy też ładowalny akumulator (rozwiązanie bardziej ekologiczne, choć stanowi pewne wyzwanie przy dłuższych wypadach – konieczność posiadania power banku lub ładowarki solarnej). Na koniec warto popatrzyć na dodatkowe, praktyczne rozwiązania-wskaźnik poziomu baterii, blokada włącznika, stabilizację napięcia itp Pewnie nie bez znaczenia będzie wygląd produktu oraz cena, która winna być adekwatna do oferowanej funkcjonalności i jakości.

 

0 Comments

Leave A Comment

Your email address will not be published.